Wiosna to taki styczeń dla spóźnialskich. Czyli dla mnie, właśnie teraz układam sobie postanowienia – nie będę jeść słodyczy, będę się więcej ruszać i… będę się wysypiać. Oprócz tego, mam też inne pomysły jak fajnie przeżyć tą najbardziej optymistyczną porę roku.

WYZNACZ SOBIE CEL

Powtarzam to za każdym razem, ale to naprawdę pomaga wstawać rano z łóżka. Moim wiosennym celem jest kontynuowanie chodzenia na siłownie. W miarę regularnie, bez wymówek. W końcu zaraz lato!

PRZEZNACZ PRZYNAJMNIEJ 15 MINUT DZIENNIE TYLKO DLA SIEBIE

Ja w ciągu dnia mam takie dwie „piętnastominutówki” – jedna to czas na pielęgnację twarzy – toniki, pianki, kremy i inne chemikalia, które są namiastką celebrowania chwili w moim całym kociokwiku. Nad drugą wciąż pracuję – 15 minut z hiszpańskim. Jest ciężko, bo nim się obejrzę już jest godzina, o której powinnam być pod kołdrą.

DAJ SKÓRZE ODDYCHAĆ

Wyżej wspomniałam o pielęgnacji. Dopiero niedawno uświadomiłam sobie jej ogromne znaczenie i jakie to cudowne uczucie kiedy pory oddychają. Długo nie umiałam trafić na odpowiednie kosmetyki, ale metodą prób i błędów znalazłam swoich faworytów. W pełni zaufałam Tołpie i Ziaji.

ZWOLNIJ – RÓB TO CO KONIECZNE

Nie umiem (i chyba nigdy się nie nauczę) żyć wolno. Cały slow life mnie przeraża, zwłaszcza kiedy mam miliony rzeczy na głowie, dzwoniący telefon i pełną skrzynkę mailową. Ale nauczyłam się oddzielać czynności zbędne od tych niezbędnych. Niektóre „zbędne” wyrzuciłam z grafika, inne zmniejszyłam do minimum. Niby niewiele, ale nagle robi się tak jakby lżej.

POSPRZĄTAJ, OGARNIJ, WYRZUĆ CO NIEPOTRZEBNE

Zauważyłam, że w ciągu zimy chomikujemy masę niepotrzebnych rzeczy. A wiosna jednoznacznie kojarzy się z porządkami. Ostatnio natknęłam się na fajne porządkowe wyzwanie Magdy (My Pink Plum) – ułożyła listę, na której każdego dnia masz jedną rzecz do posprzątania. Zobacz tutaj.

Proste, bo wiesz co robić.
Nie zajmuje za dużo czasu, bo robimy jedną rzecz a nie 30.
Nie frustruje, bo robimy porządki małymi krokami, dzięki czemu nie denerwujemy się i nie jesteśmy strasznie wkurzone.

ZASTĄP JEDEN POSIŁEK KOKTAJLEM OWOCOWYM ALBO WARZYWNYM

Przyznaj się. Ile razy z pierwszym dniem wiosny obiecywałaś sobie, że zaczniesz się zdrowo odżywiać? Ja tak mam średnio co roku. Sprawdzonym sposobem są koktajle, teraz można nawet kupić gotowe mieszanki (pokrojone mrożone owoce) w woreczku i tylko je zmiksować. Szybko, smacznie i zdrowo.

ŚPIJ 8 GODZIN

Innymi słowy – wypoczywaj. Nie ma chyba nic gorszego niż bycie niewyspanym kiedy na dworze świeci słońce, znajomi urządzają piknik, a ty zamulasz.