Jak znaleźć motywacje?

Wytrwanie w dążeniu do upragnionego celu jest trudne. Ale nie nieosiągalne. Wystarczy chcieć. Co zrobić, żeby chciało się chcieć? Jak znaleźć motywację? I jak się przy tym nie zniechęcić?

Kiedy już beznadziejny moment szukania inspiracji wreszcie się skończy i wpadniesz na genialny pomysł. Opisywałam to niedawno tutaj:

#1 Pomysł. Inspiracja.

Zacznie się etap euforii, chęci działania, energii i ogromnej motywacji. Jeśli jesteś szczęściarzem, będzie to trwało znacznie dłużej, jakieś 50% czasu, który dostałeś na wykonanie zadania. Jeśli jednak okaże się, że musisz zająć się czymś innym, postawiłeś sobie za wysoko poprzeczkę, bądź robienie tego nie jest już takie fajne jak na początku, zaczną się schody. I wszystko stanie się trudniejsze.

Pozwól, że opowiem Ci jak to było ze mną.

Postanowiłam sobie, że zrobię drugi pokaz. Wiedziałam w co się pakuję, wiedziałam, że poprzednio nie było łatwo. Ale co tam! Większa impreza, możliwość uzyskania sponsoringu… Brzmi jak marzenie!

Zdecydowałam się – miałam pomysł, motywację i motyle w brzuchu.

Pierwszy objaw osłabnięcia motywacji pojawił się zaraz na początku. Kiedy z niektórych właścicieli firm wyszła ludzka natura – chcieli jak najwięcej, jak najmniejszym kosztem. Inni zaraz na początku zrażali się do pomysłu i przeganiali mnie krzykami z latającymi butelkami.
Przeszłam przez to, niejednokrotnie myśląc czy faktycznie warto spędzać całe ferie na rozmowach i spotkaniach biznesowych.

jak znaleźć motywacje

Drugą, i za razem najbardziej bolesną, częścią drogi były słowa najbliższych. Wiele z nich zaczynało mówić, że postawiłam sobie za wysoko poprzeczkę, że powinnam odpuścić, skupić się na rozszerzeniach. Nie ciągnąć wielu srok za ogon. Podczas tych rozmów udawało im się mnie zniechęcać, czasem bardziej, a czasem mniej skutecznie. I to bolało.
Plus jest tego taki, że na szczęście następnego dnia znowu miałam wizję tylu projektów ile na początku. Jak? Cały czas z tyłu głowy obijało mi się to co mówiłam podczas spotkań z firmami. Stwierdziłam, że skoro obcy ludzie uwierzyli w moje możliwości – ja też muszę.

Chwile, które pośrednio wpływały na spadek motywacji, to również cudowne rady. Nagle okazało się, że *każdy* jest ekspertem. W projektowaniu, szyciu, wbijaniu szpilek… A co najgorsze. Specjalistą w byciu mną. Bo przecież oni lepiej wiedzą jakie ja mam pomysły i wizje…
Żeby była jasność – lubię, kiedy mogę zrobić z kimś burzę mózgów. Ale bardziej chodzi mi o nachalne sugestie, że tak będzie naj-le-piej.

Ten krótki przykład miał za zadanie podkreślić, że niestety – jak się mówi A to trzeba powiedzieć B. To chyba największa motywacja jaka mną kierowała w chwilach słabości. Czułam na sobie odpowiedzialność. Przecież zaczęłam już opowiadać, przekonałam ponad 20 firm, że zrobię to co zaplanowałam. A przede wszystkim obiecałam właścicielom kawiarni, którzy ustawili sobie tak wystawy i inne atrakcje, żeby wpasować się w pokaz mody.

jak znaleźć motywacje

Bardzo dużo zależy od wiary w siebie i odwagi. Jeśli nie jesteś czegoś pewny, na początku nie dziel się swoim pomysłem z całym światem. Zacznij powoli, małymi kroczkami. Uznaj siebie za jedyną wyrocznię. Prawda jest taka, że tylko będąc fair z samym sobą, będziesz mógł przenosić góry.

Motywacją do posiadania motywacji mogą być różne rzeczy. Od tych górnolotnych – spełnienie, bezinteresowna pomoc, do tych całkiem ludzkich i narcystycznych – pieniądze, popularność… I to właśnie nad tym zastanów się przed podjęciem działań. Wyobraź sobie jak chcesz wyglądać, czuć się gdy Twoje działania już się zakończą. Jak chcesz, żeby wyglądał sam finał. Wyobraź sobie wszystko gotowe i Ciebie pośrodku świętującego sukces.

Niestety na koniec muszę Cię zmartwić, ponieważ łatwość do osiągania celów została Ci z góry narzucona. I albo ją masz, albo nie. To może Ci zdecydowanie ułatwić. Ale jeśli jej nie odziedziczyłeś – don’t worry. Da się ją wyćwiczyć. Musisz tylko zadziałać wyobraźnią i przypomnieć sobie jak się czułeś kiedy ostatnio udało Ci się coś na co długo i ciężko pracowałeś. Nagle zrobiło się tak cieplutko na serduszku, prawda? O! I pojawił się uśmiech…

P.S. Bardzo wartościowymi pomocami okazały się listy TO-DO. Kiedy wszystko masz rozpisane, dużo łatwiej jest zorganizować każdy dzień. 

One thought on “Jak znaleźć motywacje?

  1. Najciężej walczyć z samym sobą. Z motywacją bywa ciężko, czasem niby jesteśmy zmotywowani, a mała rzecz potrafi wszystko zniszczyć. Też uwielbiam listy to-do, stosuje od dawna 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.