FashionMania 2016 Gliwice

16 kwietnia 2016, godzina 12:00. Gliwice, CKS Mrowisko.
Wszyscy wystawcy (Whiteroom, Essa Butik, ReeVa Butik, Ludwig Butik, Lipka, Glazel, Ibirikini…) w pełnej gotowości czekają na pierwszych odwiedzających drugą edycję największych gliwickich targów mody FashionMania.
Ostatnie poprawki – zmiana ułożenia biżuterii, delikatne przesunięcia apaszek na stolikach… By po chwili przywitać wyłaniające się zza schodów pierwsze miłośniczki mody.

Feeria barw, różnorodność fasonów i tkanin, najnowsze trendy, a do tego przemili wystawcy, którzy dogadzają swoim klientkom. To wszystko można było spotkać w jednym miejscu, pod jednym dachem właśnie w kwietniową sobotę. Oprócz tego, na gliwiczanki czekały interesujące warsztaty z zakresu makijażu, zdrowia i mody.

Jak na modowe wydarzenie przystało – nie zabrakło również pokazania dialogu historii, kultury i mody, czyli wystawy Silesia Folk Design prezentującej odświeżenie, unowocześnienie śląskich jakli i stworzenie z nich ubrania, o którym może marzyć każda kobieta. XXI wieku.

Mimo, że same targi kusiły swoją ofertą, wszyscy uczestnicy najbardziej czekali na godzinę 17, czyli galę finałową złożoną z pokazów znanych polskich projektantów, koncertów utalentowanych artystów i losowania fantastycznych nagród.

FashionMania 2016 Gliwice

 

Godzina 17:00. Gliwice,  CKS Mrowisko.
Miejsca pozajmowane, w tle lecą migawki z poprzedniej edycji i mój najnowszy YouTubowy film , jeszcze chwila, a rozmowy ucichną i wzrok skupi się na niesamowitych ubraniach, które opanują wybieg.
Stukot obcasów – na wybieg wchodzi Aleksandra Mikołajczyk, prowadząca sobotnią galę.

Rozpoczęcie serii pokazów należało do marki Furelle, charakteryzującej się nowoczesnym nawiązaniem do klasyki, opatrzonym minimalizmem i szykiem. Kobieta wybierająca tę markę jest miłośniczką elegancji i nietuzinkowego stylu, który wciąż pozostaje modny.
image

 

Po wręczeniu kwiatów uzdolnionej projektantce, na wybiegową scenę weszła pierwsza muzyczna gwiazda wieczoru – Wiktoria Amell, młoda gliwiczanka, która ostatnie miesiące spędziła za Wielką Wodą pracując nad swoim debiutanckim albumem.

 

W pewnym sensie, autorstwo kolejnego pokazu można zawdzięczyć organizatorce FashionManii – Gosi Hatalskiej, bowiem to właśnie ona zestawiła pojedyncze ubrania z gliwickiego butiku Whiteroom z biżuterią Ibirikini, tworząc bardzo nowoczesne i modne stylizacje dla każdej z nas.

 

Podczas sobotniego, gliwickiego wydarzenia można było zobaczyć wiele kobiet z pasją, między innymi fenomenalną Magdalenę Szymańską, która swoim skrzypcowym show, nie dość, że jeszcze bardziej umiliła wieczór, to jeszcze wielu osobom odebrała mowę – zarówno za pomocą swojej muzyki, jak i charyzmy.

 

Wisienką na torcie pierwszej części gali był pokaz Weroniki Lipki i jej kolekcji Posh, która zachwyciła swoją nowoczesnością, prostą i kobiecością nawet najbardziej wyszukane i wyrafinowane gusta, a minimalizm idealnie korespondował z elegancką, kolorystyką ziemi.

 

image

 

Po półgodzinnej przerwie przyszedł czas na markę stworzoną przez Agnieszkę Bonisławską – Mia Stilo, która do wcześniej prezentowanej kobiecości dodała grungowego pazura i zaprezentowała drogę z delikatnego i subtelnego nieba, przez czyściec, aż po gorący dywanik u diabła, a to wszystko w towarzystwie futer, szarości, czerni i bordo.

 

FashionMania 2016 Gliwice

 

Zaraz po emocjonującym losowaniu różnorodnych nagród – od pobytu w gliwickim centrum sportowym przez dodatki i ubrania od wystawców, aż po spotkanie ze stylistką – przyszedł czas na pokaz pełnego emocji tańca współczesnego w wykonaniu Marty Ślusarczyk i Patryka Kaczmarka, przy akompaniamencie Marcina Urzędowskiego.

 

Ostatnim pokazem FashionManii 2016 był pokaz kolekcji Lidii Kality na wiosnę i lato 2016. Ubrania łączyły w sobie egzotyczne i etniczne wzory ze zwierzęcymi printami, a wakacyjny klimat Urban Jungle sprawił, że zaczęliśmy odliczać kolejne dni do lata.

 

FashionMania 2016 Gliwice Lidia Kalita ss 2016

 

Relacja całego wydarzenia odbyła się na Snapchacie, niestety sobotnie story było za ciężkie, żebym mogła je tutaj wrzucić, więc jeśli chcesz następnym razem wiedzieć i widzieć od razu, zaobserwuj (maja.puente) i polub na Facebooku (Modeste by Maja Puente).

 

image

 

image

 

image

 

Fot. na początku wpisu, z pokazu Lidii Kality i przyłapanie na widowni, przy przeprowadzaniu wywiadu i na ekranie – Michał Buksa

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.