Pierwszy śnieg już spadł, a to oznacza, że sezon studniówkowy zaraz się rozpocznie. Zobacz jak przygotowuję się do studniówki.
O czym musisz pamiętać przed studniówką?
Od teraz
Wysypiaj się.
Dobry sen nie tylko będzie mieć zbawienny wpływ na Twoje samopoczucie, ale też na ciało i cerę. Funkcjonowanie na hektolitrach kawy czy energetyków na dłuższą metę nie przyniesie nic dobrego. Nawet jeśli, dzięki temu zarywasz nocki ucząc się do matury.
Miesiąc przed
Zadbaj o swoją cerę i daj jej oddychać.
Nakładaj mniej warstw makijażu, pamiętaj o regularnych peelingach i maseczkach. Moimi ulubionymi są te z Ziai. Pamiętaj o odżywianiu swojej cery – maseczkami, albo kremami. Ja używam tych z Tołpy i Barwy.
Dwa tygodnie przed
Rozchodź szpilki.
Jaki jest sekret długiego wytrzymywania na wysokich obcasach? Regularne przyzwyczajanie stopy. Staraj się coraz częściej ubierać buty na obcasach do szkoły, zimowe obcasy mają to do siebie, że są stabilne i wygodne. Wykorzystaj to.
Przyzwyczajona stopa do wysokości to połowa sukcesu. Staraj się regularnie ubierać wymarzone studniówkowe buty w domu. Jeśli po kilku dniach nadal Cię uwierają, pamiętaj o żelowych poduszeczkach pod palce, skórzanych podpiętkach, stabilizujących wkładkach na całą długość stopy czy innych żelowych plastrach. W drogeriach i obuwniczych tego jest mnóstwo.
Nadal nie pomaga? Sklej ze sobą plastrem trzeci i czwarty palec u stopy. Tak się robi na backstage’ach pokazów i to naprawdę działa!
Trzy dni przed
Zadbaj o zdrowy wygląd skóry.
A czy jest coś zdrowszego od delikatnej opalenizny? Taką osiągniesz opalając się natryskowo. Oprócz tego, podczas zabiegu zrelaksujesz się i odprężysz. Co więcej, efekt widać od razu, czyli zaoszczędzisz czas i nie będziesz musiała umawiać się na kilka wizyt w solarium. Mieszkasz na Śląsku? Jedynym takim miejscem jest katowickie Zdrowe Opalanie, a jako moja Czytelniczka używając kodu: modeste masz zniżkę. To jeden z moich ulubionych zabiegów, wypróbuj i daj mi znać co o nim myślisz!
W dniu studniówki
Weź ze sobą kilka pierdółek, które oszczędzą Ci wiele stresu.
Co mam na myśli? Plastry, przezroczysty lakier do paznokci (na wszelki wypadek, gdy pójdzie Ci oczko w rajstopach!) i bibułki matujące do twarzy. Kilka rzeczy, które nie zajmą dużo miejsca w torebce, a poratują Ciebie, albo przyjaciółkę.
Po opalaniu natryskowym szkoda zakrywać ciało rajstopami 😉 Wykorzystajcie to dziewczyny!
No i nie ma stresu, że „pójdzie oczko”.
Zgadzam się! Efekt jest śliczny!
Zatem Drogie Młode Damy: https://www.facebook.com/zdrowe.opalanie.salon/ 😉
Ja swoją studniówkę miałam już bardzo dawno, ale takie pierdółki, które mnie uratowały to chusteczki higieniczne, plastry, które miałam ze sobą uratowały moje koleżanki 🙂
Właśnie, jeszcze chusteczki! 🙂
bibułki matujące też dają radę i są maleńkie 😉
Bardzo cenne porady 🙂
Poza tym dodała bym jeszcze jednen -przejrzenie różnych fryzur i albo umówienie się do fryziera ,albo potrenowanie z koleżanką różnych upięć 🙂
Jeśli chciałabyś jakis inspiracji zapraszam do mnie gdzie pokazuje krok po kroku jak stworzyć daną fryzurę np http://www.fryzurymarzeny.pl/2017/11/swiateczny-kok-z-warkocza.html
Jak włosy to i paznokcie. Trzeba zrobić babski wieczorek z przyjaciółkami i wybrać najlepsze połączenie 🙂
Odejmując szpilki, to są świetne porady dotyczące dbania o siebie (i bycia dla siebie dobrą <3) na co dzień 🙂